|
|
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:55, 29 Maj 2006 Temat postu: Dlaczego nie broni? |
|
|
Echo Dnia:
Konflikt na lini trener- bramkarz w Sokole
- Obawiam się, że już do końca sezonu nie będę bronił w bramce czwartoligowego Sokoła Nisko - uważa Piotr Żak, bramkarz i wychowanek klubu. Piłkarz ma żal do trenera Dariusza Michalaka, że nie wystawia go w podstawowym składzie, chociaż prezentował wiosną wysoką formę.
Żak bronił wiosną bardzo dobrze, obronił nawet rzut karny w spotkaniu z Unią Nowa Sarzyna. Po spotkaniu w Pucharze Polski ze Stalą Stalowa Wola, wygranym przez Sokół 2:1, jego miejsce w bramce zajął dotychczas rezerwowy Marcin Michalak.
- Dlaczego nie bronię? Sam nie wiem. Byłem w wysokiej formie, miałem za czasów trenera Artura Chyły, którego zastąpił w trakcie rundy wiosennej trener Dariusz Michalak, pewne miejsce w składzie. I pewnie gdyby trenerem nadal był Artury Chyła broniłbym, dalej - mówi Piotr Żak. - Zastąpił mnie jednk w bramce Marcin Michalak, który jest bratem trenera. Mam o to żal do naszego szkoleniowca. Zrozumiałbym, gdybym popełnił jakiś katastrofalny błąd, zawalił mecz. Ale nic takigo nie było. Od razu zaznaczam, że nie mam żadnych pretensji do samego Marcina, który jest moim bardzo dobrym kolegą. Chociaż przez tą całą sprawę też popsuły się między nami koleżeńskie układy...
Trener Dariusz Michalak całą sytuację ocenia na spokojnie. - Marcin i Piotr mają zapisane w umowach, że są w zespole bramkarzami równorzędnymi - mówi Dariusz Michalak. - Marcin bronił w wygranym meczu w Pucharze Polski ze Stalą Stalowa Wola, a wygrane ze Stalą przydarzają się Sokołowi raz na 90 lat. Bronił dobrze, dostał sznasę w kolejnych meczach, tym razem ligowych. I zespół w nich wygrywał. A ja, jeżeli mam dwóch dobrych bramkarzy, to wybieram tego który ma "farta" i z nim w składzie zespół wygrywa. Piotrek Żak też bronił dobrze, ale zespół nie zdobywał punktów. Co do zarzutu o rodzinne koneksje, to go nie rozumiem. Gdyby Marcin wpuszczał piłkę pod brzuchem w każdym meczu i bronił słabo to bym zrozumiał, że go na siłe foruje. Ale przecież tak nie jest. W dodatku, jeżeli ma się dwóch bramkarzy w zespole, a gra tylko cały czas jeden, to nigdy nie będzie okazji, by się przekonać, jak broni ten drugi.
Pomiędzy obydwoma panami nieporozumienia narastają, bo niedawno trener Michalak obiecał ukarać finansowo bramkarza Żaka. - Podczas meczu z Żurawianką Żurawica w pierwszej połowie siedziałem na ławce rezerwowych, a w drugiej na krześle przy budynku klubowym. Za to zostanę ukarany - wujaśnia Piotr Żak. - Nie wiem, być może słusznie. Ale wiem też, że jeżeli dalej będzie wyglądałą moja sytuacja to poszukam sobie nowego klubu.
Według trenera Michalaka takie zachowanie bramkarza oznacza, że nie integruje się z zespolem. - I rzeczywiście Piotr zostanie ukarany finansowo. Ale nie chciałbym się nad tym rozowodzić w momencie, gdu zespół zdobywa punkty, a atmosfera jest w nim coraz lepsza. Co do Piotrka, to on poprostu źle znosi rywalizację, musi mieć pewność że jest numerem jeden. A wiadomo że bramkarz może grać w podstawowym skałdzie tylko jeden.
/ARKA/
Ostatnio zmieniony przez aniol dnia Pon 16:12, 29 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:10, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Trener Dariusz Michalak całą sytuację ocenia na spokojnie. - Marcin i Piotr mają zapisane w umowach, że są w zespole bramkarzami równorzędnymi - mówi Dariusz Michalak. - Marcin bronił w wygranym meczu w Pucharze Polski ze Stalą Stalowa Wola, a wygrane ze Stalą przydarzają się Sokołowi raz na 90 lat. Bronił dobrze, dostał sznasę w kolejnych meczach, tym razem ligowych. |
Po pierwsze, ciekawy jestem, że takie rzeczy ujmuje sie w umowach - bramkarze są równorzedni.
Po drugie: To nie było pierwsze zwycięstwo Sokoła ze Stalą SW. W latach 60 i 70 obie drużyny grały w kalsie A (odpowienik dzisiejszej 4 ligi) - Sokół (Zenit) zwycięzył ze Stalą na własnym stadionie.
Cytat: |
I zespół w nich wygrywał. A ja, jeżeli mam dwóch dobrych bramkarzy, to wybieram tego który ma "farta" i z nim w składzie zespół wygrywa. Piotrek Żak też bronił dobrze, ale zespół nie zdobywał punktów. |
Co to za argument? Ten co ma farta, a w czym sie ten fart przejawiał? Ze Stalowa nie strzeliła bramki po tym jak Michalakowi podczas każdej interwencji wypadała piłka z rąk. Narazie Sokoł wygrywa, bo jakich ma przeciwników? Z dolnej połowy tabeli. Jak grał Piotrek Żak były same najlepsze ekipy. Nie przujmuje tych argumentów, bo nie są obektywne.
Cytat: |
Gdyby Marcin wpuszczał piłkę pod brzuchem w każdym meczu i bronił słabo to bym zrozumiał, że go na siłe foruje. Ale przecież tak nie jest. W dodatku, jeżeli ma się dwóch bramkarzy w zespole, a gra tylko cały czas jeden, to nigdy nie będzie okazji, by się przekonać, jak broni ten drugi. |
Piotrek nie wpuszał piłki pod brzuchem i stracił miejsce w drużynie, choć ani jedna bramka nie wpadła z jego winy. Druga sprawa, jest drużyna rezerw i tam zawsze gra drugi bramkarz...
Cytat: |
Pomiędzy obydwoma panami nieporozumienia narastają, bo niedawno trener Michalak obiecał ukarać finansowo bramkarza Żaka. - Podczas meczu z Żurawianką Żurawica w pierwszej połowie siedziałem na ławce rezerwowych, a w drugiej na krześle przy budynku klubowym. Za to zostanę ukarany - wujaśnia Piotr Żak. - Nie wiem, być może słusznie. Ale wiem też, że jeżeli dalej będzie wyglądałą moja sytuacja to poszukam sobie nowego klubu.
Według trenera Michalaka takie zachowanie bramkarza oznacza, że nie integruje się z zespolem. - I rzeczywiście Piotr zostanie ukarany finansowo. Ale nie chciałbym się nad tym rozowodzić w momencie, gdu zespół zdobywa punkty, a atmosfera jest w nim coraz lepsza. |
To juz jest szczyt, chyba trenr sobie nie umie poradzic z zawodnikami. Kara finansowa za cos takiego. na miejsu Piotrka miałbym to wszytsko juz gdzies. Piotr Zak to wychowanek naszego klubu, jeden zlepszych bramkarzy w jego historii - nastepcy nie widac, a traktuje sie go nie powiem jak. Szkoda. Dopowiem ze 3 ostatnie kolejki to nie mecze z Piastem, Rafineria czy Strugiem - jest nam w nich potzrebnt bramkarz który jest pewny! Trenerze Michalak chyba Pan nie chce być odpowiedzialny za spadek! [/url]
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
sylvana79
Nowicjusz
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Wto 9:11, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
kurcze, faktycznie niewesoła sprawa i do tego straszenie karą finansową.
No i całkowicie Anioł masz rację, że były dotychczas mecze z drużynami "z dolnej półki", czy "fart" będzie dalej w meczach np. z Iglopolem
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
rupft
Forumowy Weteran
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Wto 10:54, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Byłem na ostatnim meczu Sokoła. Bramka która padła po rzucie wolnym to było ,,mistrzostwo świata". Piłka leciała sobie lobikiem nie za szybko, a bramkarz stał i się patrzył czy wpadnie do bramki. Nie wykonał żadnego ruchu w kierunku piłki. Strzał był zdecydowanie do obrony. Tak mi się wydaje.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:05, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rupft napisał: |
Byłem na ostatnim meczu Sokoła. Bramka która padła po rzucie wolnym to było ,,mistrzostwo świata". Piłka leciała sobie lobikiem nie za szybko, a bramkarz stał i się patrzył czy wpadnie do bramki. Nie wykonał żadnego ruchu w kierunku piłki. Strzał był zdecydowanie do obrony. Tak mi się wydaje. |
Jak widze moja opinia nie jest osamotniona... To był trudny strzał, Ten załga nie strzelał pierwszy raz w tym meczu, można sie byo spodziewac ze od bramke w koncu wpakuje - dobrze ze w koncowce. A dlaczego sie nie ruszył- chyba dlatego ze ten róg bramki miał mu zabezpieczyc mur... No ale rzucic sie przynajmniej by mógł, a on odprowadził piłke wzrokiem...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
khkierownik
Forumowicz
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:41, 30 Maj 2006 Temat postu: Piotrek |
|
|
Zgadzam sie ze Piotrek to jeden z lepszych w ostatnim czasie bramkarzy Sokoła, a tłumaczenia trenera są dla mnie jedną wielką porażką, jeśli tak się wypowiada człowiek, który ma prowadzić drużynę do boju, zagrzewać do walki, a on mówi nie o umiejetnościach tylko o szczęsciu, to niech odrazu zmieni zawód......
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|