|
|
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
arabika
Forumowicz
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:03, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiam w 2008 roku! Wszystkiego najlepszego! Zabieram głos w zwykłej, codziennej, ludzkiej sprawie. Czytam i oczom nie wierzę.
"Szaletowy problem w Nisku
Miasto powoli wycofuje się z budowy toalet w centrum Niska. Teraz pojawił się pomysł budowy toalet w przybudówce dworca kolejowego.
Wciąż jednak nie wiadomo, kto miałby tam sprzątać i pobierać opłaty."
Odsyłam więc panią burmistrz do Nowego Korczyna, tam nauczy się, kto w miejskim kibelku ma sprzątnąć po użytkowniku i wziąć za to kasę.
Ano, właściciel lub zarządca (nie podróżny przecież!).
Jeżdżę teraz często autobusem, przymus! (to się nazywa "konieczność uzupełnienia wykształcenia") i zmuszona jestem korzystać z szaletów. I wiecie co? Nie Kraków, nie Tarnów czy Stalowa Wola robią na mnie wrażenie, ale...Nowy Korczyn! Tam jest 10-15 minut postoju i prawie zawsze korzystam z malutkiej, 2-kabinowej toalety (szaletu na "plantach"?). Jak tam jest ZAWSZE czysto! I pachnie albo środkiem czyszczącym, albo po prostu czystością! A pan w wieku 30? lat lub rzadziej pani właścicielka czasem polecają męską kabinę też czyściutką! (kolejki). Papier, ręcznik papierowy, mydło i ...czystość kabiny jest imponująca jak na taką pipidówkę (nie chcę obrażać, a jedynie porównać z Niskiem).
Można? Można pani burmistrz! Trzeba się przejechać 1 raz autobusem na dłuższej trasie, np. do Krakowa, a problem sam się rozwiąże. Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:58, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
arabika napisał: |
Wiam w 2008 roku! Wszystkiego najlepszego! Zabieram głos w zwykłej, codziennej, ludzkiej sprawie. Czytam i oczom nie wierzę.
"Szaletowy problem w Nisku
Miasto powoli wycofuje się z budowy toalet w centrum Niska. Teraz pojawił się pomysł budowy toalet w przybudówce dworca kolejowego.
Wciąż jednak nie wiadomo, kto miałby tam sprzątać i pobierać opłaty."
Odsyłam więc panią burmistrz do Nowego Korczyna, tam nauczy się, kto w miejskim kibelku ma sprzątnąć po użytkowniku i wziąć za to kasę.
Ano, właściciel lub zarządca (nie podróżny przecież!).
Jeżdżę teraz często autobusem, przymus! (to się nazywa "konieczność uzupełnienia wykształcenia") i zmuszona jestem korzystać z szaletów. I wiecie co? Nie Kraków, nie Tarnów czy Stalowa Wola robią na mnie wrażenie, ale...Nowy Korczyn! Tam jest 10-15 minut postoju i prawie zawsze korzystam z malutkiej, 2-kabinowej toalety (szaletu na "plantach"?). Jak tam jest ZAWSZE czysto! I pachnie albo środkiem czyszczącym, albo po prostu czystością! A pan w wieku 30? lat lub rzadziej pani właścicielka czasem polecają męską kabinę też czyściutką! (kolejki). Papier, ręcznik papierowy, mydło i ...czystość kabiny jest imponująca jak na taką pipidówkę (nie chcę obrażać, a jedynie porównać z Niskiem).
Można? Można pani burmistrz! Trzeba się przejechać 1 raz autobusem na dłuższej trasie, np. do Krakowa, a problem sam się rozwiąże. Pozdrawiam! |
Off topic: Nowy Korczyn... hmm to miejsce moich rodzinnych korzeni Wspominam z sentymentem ogromnym moje lata dziecięce tam spędzone... Ale o szaletach nie wiedziałem...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
arabika
Forumowicz
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:42, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A widzisz! Miło mi, że Cię zaskoczyłam i jak widzę, pozytywnie. Życzę Ci, abyś niebawem sprawdził prawdziwość moich twierdzeń. (I przepraszam za negatywne określenie N.K.! ) Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez arabika dnia Czw 20:46, 03 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Smile
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:16, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No i proszę - niewiele trzeba, aby dyskusja się toczyła. I to na wysokim poziomie . Chociaż temacik mało estetyczny to bardzo istotny. Dla wszystkich. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
arabika
Forumowicz
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:22, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A istotnie, istotny! A jego etetyka zależy od dyskutantów. Że jest to temat ważny świadczy dyskusja w sferach władz, w mediach, na tym forum i wtedy, kiedy człowieka "przyciśnie". Dzięki Bogu kraj usłany jest stacjami CPN z toaletami, gdyby nie one, pozostałyby nam krzaczki (tylko nie przy parkingu!). Jest to problem dla człowieka cywilizowanego, normalnie zbudowanego. Nie mają problemu tylko osoby korzystające z pampersów i te, "z których myszki wynoszą" (ale to są nieliczni osobnicy).
Pozdrawiam wszyskich normalnych!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oohh
Forumowy Weteran
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:50, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mamy UE, mamy NATO, mamy Grupę Wyszehradzką ale kibla zrobić nie można bo trzeba zaraz po sądach się wozić i umowy sprawdzać...Nie mogło być po ludzku jak w Europie tylko po polsku kombinować...ehh
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kolon
BAN
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Wto 15:26, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Toalety to wydaje mi się, że powinny być w centrum, a nie gdzieś na obrzeżach metropolii. Szkoda że pomysłu niema, aby takowe stworzyć w obiekcie po byłych Zakładach Mięsnych.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mieszkaniec77
Nowicjusz
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:00, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Teresa Sułkowska jako przedstawiciel władzy powołana została do ochrony interesu społecznego i ścigania przestępstw. Akt notarialny podpisała pani Teresa R. i pan Tadeusz Peszek nie widząc wtedy potrzeby bardziej szczegółowego dopracowania aktu notarialnego, pomimo, że stanowił on jeden z podstawowych dokumentów potrzebnych do wydania pozwolenia na budowę. W zamian za wydzierżawienie gminnej działki w 1998 roku, pani Teresa R. zobowiązała się w ciągu 2 lat oddać do użytku toalety miejskie. Umowa była jasna i oczywista, zrozumiałe dla stron były prawa i obowiązki.. Pani inspektor nadzoru budowlanego pozwolenie uzyskała, ale jako inwestor i kierownik budowy, budowała od początku według własnego uznania. Chcąc przechytrzyć władze Niska przechytrzyła samą siebie. Roboty budowlane wykonała w sposób istotnie odbiegający od ustaleń, obowiązujących przepisów i warunków określonych w pozwoleniu na budowę. Przeprowadzona kontrola stwierdziła samowolę budowlaną, nakazała jednocześnie doprowadzenie budynku do stanu zgodnego z prawem. Aby pani Teresa R. mogła zalegalizować tą samowolę, w 2006 roku wpadła na pomysł wydzierżawienia od gminy kolejnej działki - chodzi o część sąsiedniej działki pomiędzy dawnymi szaletami a szpitalem - o którą od 2000r. stara się dyrektor szpitala. Chyba dla wszystkich jest jasne kto w tym przypadku postąpił nieuczciwie. Nie ma tu żadnej winy ze strony władz Niska. Burmistrz wcale nie musi tu nic tracić i budować toalet w innym miejscu (chyba że go na to stać). Jeżeli pani wiceburmistrz zrezygnuje z oddania do użytku toalet w tym budynku, sama popełni przestępstwo, ponieważ za toalety te zapłacili już podatnicy Niska w chwili podpisania umowy. Gmina nie musi również oddać w dzierżawę kolejnej działki jedynie po to aby zalegalizować czyjąś samowolę budowlaną. Działka w interesie społecznym, zgodnie z porozumieniem zawartym wcześniej pomiędzy władzami gminy a dyrektorem szpitala powinna zostać przeznaczona pod jego rozbudowę. Czy i tym razem, tak jak w poprzednich kadencjach pan burmistrz będzie rzeczywiście strażnikiem interesów gminy i nie ulegnie naciskom córki radnego, jej ojcu i kilku radnym ?. Czy może uzna, że interes prywatny pani Teresy R. jest dla podatników ważniejszy, w związku z czym należy pójść jej na rękę ?. Nikt tu nikomu łaski nie robi - właściciele samowoli mają obowiązek przywrócić budynek do stanu zgodnego z planem i zgodnie z aktem notarialnym oddać do użytku toalety miejskie. Pani Teresa R., swoim dotychczasowym nieuczciwym postępowaniem udowodniła wszystkim, że nie zasługuje na oddanie w jej ręce kolejnej działki stanowiącej własność gminy.
- Echo Dnia (05.10.2005) „Pani inspektor złamała prawo?”. Drzwi w granicy działki! - Co na to powie nadzór budowlany w Rzeszowie
- Sztafeta (05.01.2006) „WC-PRZEKRĘT” – Czyżby inspektor nadzoru budowlanego z Niska myślała, że może budować niezgodnie z prawem?. Sześć otworów okiennych i drzwi w granicy działki.
- Echo Dnia (21.12.2006) „Szalet-STOP!” – Niżańska inspektor nadzoru budowlanego budowała niezgodnie z prawem.
- Echo Dnia (25.01.2006) „Dla kogo działka” – O kawałek ziemi w Nisku ubiega się dyrekcja szpitala i właścicielka szaletu
- Sztafeta (02.03.2006) „Cenne cztery metry” – O działkę w centrum Niska ubiegają się właściciele dawnego szaletu i dyrektor szpitala
- Nowiny (09.10.2007) „Przerobią dworzec na ubikację” – W zabytkowym budynku urząd zamierza urządzić miejski szalet.
- Echo Dnia (28.12.2007) „Szaletowy problem w Nisku” – Miasto powoli wycofuje się z budowy toalet w centrum Niska.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oohh
Forumowy Weteran
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:03, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pomieszanie z poplątaniem...jak zwykle w tym kraju...jak sie wie jak ominąć przepisy jest się panem...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
esza
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:33, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mieszkaniec77 jak na pierwszy post to świetna robota ładnie i konkretnie opisana sytuacja, zebrane fakty i na dodatek jeszcze przypisy Trochę mnie zatkało jak to czytałem, ciekawe jaka będzie pointa tej groteski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
1984
Stały Bywalec
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:19, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pointa będzie prosta: burmistrz szykuje kible na dworcu, więc dogadał się z panią R. i działkę jej podaruje. A ludzie niech biegną z centrum na dworzec. Kto zdąży temu chwała
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:38, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No no mieszkaniec77 - brawo...!!! Sprawa ukazana w jasnym świetle, mieszkańcy mogą czytać i czekać co poczną z tym faktem władze...
Dla mnie niestety już sprzedaż tej działki inspektorowi nadzoru budowlanego, córce radnego itd, nie wygląda za ładnie. Taka sytuacja sama przez siebie nasuwa pewne skojarzenia o jakieś "przekręty" itd. Tu córka radnego, przy okazji inspektor, działka w atrakcyjnym miejscu... Choć rzeczywiście, wcale przy samej sprzedaży do nieprawidłowości dojść nie musiało... I mogło być ok! Każdy kto ma pieniądze może działkę kupić. Bądź co bądź trudno zarzucić coś, p. Peszkowi, tak jak twierdzi mieszkaniec77 odpowiedzialność powinna ponieść Pani Teresa R...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kolon
BAN
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 13:56, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
mozna tez zamontować kilka toi-toi w okolicach pomnika i bedzie pieknie jak nigdzie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oral_b
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 2168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko/Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:44, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kolon napisał: |
mozna tez zamontować kilka toi-toi w okolicach pomnika i bedzie pieknie jak nigdzie |
Tak - pięknie by wyglądały Tak swoją drogą, to takie toi-toi chcą postawić na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie "Kiblowy" problem, to nie tylko nasz problem.
Ostatnio zmieniony przez oral_b dnia Sob 14:44, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
artik
Forumowy Weteran
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nisko PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:49, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
NISKO
22 lipca 2008 - 0:01
Niżański dworzec PKP popada w ruinę
Zabytkowy obiekt popada w ruinę, bo Polskie Koleje Państwowe nie mają pieniędzy.
Zabytkowy dworzec kolejowy jest w fatalnym stanie.
Tynk odpada ze ścian, brakuje szaletów, a szambo wylewa się na ulicę. Magistrat chce wyremontować budynek, ale są problemy z przejęciem go od Polskich Kolei Państwowych.
Zabytkowy niżański dworzec kolejowy był dumą miasteczka. Był, bo teraz jego wygląd jedynie odstrasza podróżnych. - Odpadający ze ścian elewacyjnych tynk, obskurna poczekalnia i smród z pobliskiego szamba to żenujący obrazek - mówią mieszkańcy ulicy Kolejowej. W dodatku pasażerowie nie mogą skorzystać z dworcowej toalety, bo szalety zamknął sanepid.
WSTYD DLA MIASTA
- Co rano muszę sprzątać schody, po tym, co pozostawili podróżni - narzeka właściciel pobliskiej hurtowni. - To naprawdę kompromitujące dla powiatowego miasta, że zmusza się pasażerów do załatwiania potrzeb fizjologicznych w krzakach.
Nie lepiej sytuacja wygląda przed budynkiem. Potężne kałuże na dziurawej drodze sprawiają, że ludzi czekających na autobusy PKS ochlapują strugami błota przejeżdżające samochody. Zdarza się, że szambo wkopane przed dworcem przelewa się i ścieki zalewają jezdnię.
DWORCEM SPŁACĄ DŁUGI
Budynek dworca od dwóch lat próbuje przejąć magistrat. Polskie Koleje Państwowe są winne gminie sporo pieniędzy za zaległe podatki. Burmistrz na początek chciałby przejąć tak zwaną niską przybudówkę. - Przede wszystkim chcielibyśmy utworzyć tam publiczne szalety - mówi burmistrz Julian Ozimek. - Kolej wstępnie zgodziła się oddać nam przybudówkę. Co do całości dworca trwają rozmowy.
Te mogą jednak jeszcze potrwać. Poprzednia dyrekcja Polskich Kolei Państwowych wzbraniała się z przekazaniem dworca, tłumacząc, że w gmachu są mieszkania prywatne.
- Mieszkania nadal będą, a jeśli przejmiemy dworzec, wyremontujemy budynek i stworzymy poczekalnię z prawdziwego zdarzenia - zapewnia Ozimek.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|