|
|
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy jesteś za budową sklepów wielkopowierzchniowych na terenie Niska? |
Tak |
|
53% |
[ 31 ] |
Nie |
|
32% |
[ 19 ] |
Jest mi to obojętne |
|
13% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 58 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:48, 02 Lis 2005 Temat postu: Hipermarket |
|
|
Mam do Was pytanko. Czy w Nisku jest miejsce dla takiego "wielkopowierzchniowca"? Chodzi mi o sens funkcjonowania, a w mniejszym stopniu o teren. Bo ja myślę, że takie Tesco czy inny Leqlerc mógłby swietnie prosperować na miejscu b. Zakładów Mięsnych albo gdzieś na Malcach. Co Wy na to?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:20, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Temat ciekway, ale pewnie ile osob tyle zdan na ten temat. Ja sam nie wiem jak by to wygladalo w Nisku, czy skepiki osiedlowe by wymarły czy nie itd. Patrzac na to jak w Stalowej caly czas blokowany jest taki pomysl, moze w Nisku powinno sie pomysle o takim sklepie. W koncu ze Stalowej blisko, i taki sklep bylby jakims rozwizaniem dla mieszkancow chcacych robic zakupy taniej. Wielu ludzi jezdzi do rzeszowa do Tesco czy LeClerca, a tak oszczedzali by czas i pieniadze. Napewno male sklepiki i ich wlasciciele by protestowali, ale mysle ze ich protesty sa raczej bezzasadne. Przecierz po 1kg cukru nikt nie bedzie szedl do hipermarketu, zrobi zakupy w sklepie osiedlowym, czy sklepiku ktory ma blisko. Mam przyklad pobliskiej nizanskiej Bierdonki. Ludzie kupuje w Biedronce a potem ida do malego sklepiku na przeciw ulic. Myslalem ze ten sklepik naprzeciw biedronki bedzie skazany na uipadek a tym czasmem prosperuje chyba jeszcze lepiej, bpo do biedronki przyjezdzaja ludzie z calego powiatu
Lokalizacja takie sklepu wielkopowierzchniowego nie moze byc przypadkowa. Nie moze byc on blisko miejsc geestego zaludnienia. Raczej gdzies na boku miasta, w Nisku najlepiej zeby bylo to miejsce miedzy naszym miastem a Stalowa Wola, ale tu chyba nie ma takeigo dobrego miejsca, no moze teren obok Zakladow Miesnych, ale moim zdnaiem to za blisko osiedli Najlepsze byly by chyba tereny miezy torami a Barcami po obu stronach ulicy Glowackiego.
Ciekawy temat, co powiedza inni, jakie jest ich zdanie??
Najgorsze w tym wszytskim jest to, ze wiekszosc tych sklepow wykorzystuje bardzo pracownikow, no ale to nie tylko tam, ale jest taka tenedencja ogolna.
W Rzeszowie sa 2 Hipermarkety, na 3 nie chcha sie zgodzic radni blokujac inwestycji Carefoura. Nie chca w Rzeszowie, to inwestorzy wybrali pobliska miejscowosc Krasne na drodze do Przemysla. Tam ponoc powstaja dwa Hipermarkety. Czemu wiec nie moze byc byc Hipermarketu w Nisku jesli nie chce go Stalwoa Wola??
Ostatnio zmieniony przez aniol dnia Nie 16:14, 06 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Śro 19:08, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Hipermarket w Nisku? Nie bardzo podoba mi się ten pomysł. Co, oprócz możliwości zakupu tandetnego towaru moglibyśmy zyskać? Upadnie handel w mieście, bo i tak ledwie da się z niego wyżyć. Do kasy miejskiej też nie napłynie forsy. A prestiż też żaden.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:29, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Niska, sorry, ale to co piszesz, to powszechna w tym względzie demagogia i małomiasteczkowe wsteczniactwo, bez urazy. Jest wolny rynek i do klienta ma trafić oferta najlepsza. A wymusi to tylko konkurencja.
Co można zyskać? A choćby:
- kasę za sprzedaż gruntów (jeśli po b. ZM, to może i oszukanym rolnikom coś by skapnęło),
- ściąg osób spoza miasta i gminy, które zostawiają w Nisku kasę i to niekoniecznie w samym tylko hipermarkecie hipotetycznym,
- jakaś kasa z podatków,
- zatrudnienie dla około 100 osób (conajmniej),
- upadek dziadowskich sklepików w Nisku, a poprawa estetyki, jakości obsługi i spadek cen w tych placówkach, które naprawdę zechcą się utrzymać na rynku,
- możliwość zrobienia zakupów w komfortowych warunkach, bez przeciskania się pomiędzy ladą a ziemniakami czy transporterami z chlebem, mlekiem, marchewką...
- inwestycje okołohipermarketowe (parking, stacja paliw, porządna knajpka etc.).
To są moim zdaniem argumenty, a nie narzekanie z góry.
Lokalizacja? Myślę, że jednak najlepsza to by była przy ul. Lubelskiej po lewej stronie jadąc w kierunku Zarzecza, za ostatnimi domami przy Lubelskiej Bocznej. Ale to chyba są tereny prywatne w wielu kawałkach, czyli nie ma szans...
No i poza tym, jeśli czytaliście dzisiejszą Sztafetę, to problem mamy chyba z głowy, bo p. Koczwara ma zgodę na budowę hipermarketu w Stalowej Woli (gdzieś koło salonu Opla)... Po herbacie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 18:31, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Niby hipermarkety mają najlepszą ofertę? Nie słyszałeś powiedzenia, że towar z hipermarketu jest do klozetu? Taki chłam musi być tani. Rozumiem, że skoro jest popyt to i podaż musi być.
-ściąg ludzi i nadzieja na kasę, którą zostawią w innych miejscach?
niby które to miejsca zostaną?
-kasa z podatków? Tak, tylko na jakich warunkach kupują te grunty? Przeważnie wieloletnie zwolnienie z podatków A chętnych do kupienia gruntów przecież nie brakuje (tych, co zwolnień nie dostaną).
-a już widzę jak ludzie lecą tam do roboty. Plus istnieje od dłuższego czasu i ciągle szukają pracowników, bo wisi ogloszenie. To jak to jest?
-spadek cen? Likwidacja sklepów, które oferują porządniejszy towar! Niejeden będzie zmuszony jeździć po to do innego miasta. W hiper. liczy się ilość a nie jakość.
-dziadowskie sklepiki? Lubię je. Mają świeży towar.
-estetyka i poprawa jakości obsługi? Wolne żarty. Kupowałam kiedyś w Auchanie komplet garnków (drogie były wówczas) i musiałam kupić taśmę klejącą, bo pudło było rozerwane
-inwestycje okołohiper.? Jasne, jeszcze kościól na miejscu walną
Małomiasteczkowe wstecznictwo, o którym piszesz, polega na rodzinnych wyjazdach do Reala, Auchana czy Tesco i zachwycanie się zepsutym mięskiem w pięknym opakowaniu.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:22, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Niska - ad vocem, kilka maleńkich ripost:
- gdzie ja napisałem, że hipermarkety mają lepszą ofertę? Najlepsza to nie najtańsza, a taka, za która przyciągnie najwięcej klientów, każdego z tylko dla siebie wiadomych powodów. Jednemu będzie odpowiadać niska (pardon ) cena, a drugiemu prześliczna wiolonczelistka pracująca w kasie numer 7;
- niby, które miejsca zostaną? Nie wiem, ale nie zauważyłem, aby hipermarkety w Rzeszowie wypaliły wszystko w pobliżu
- kasa z podatków? Jak zauważyłąś napisałem "jakaś"(!) kasa z podatków, bo mam swiadomość, że nasza władza kochana może być zmiękczana mirażami seraju, dobrobytu i powszechnej szczęśliwości, no i może ulec zwalniając np. z podatków. Ale te zwolnienia nie są chyba dożywotnie? Tak czy siak - mam świadomość niedoskonałości tego argumentu Z tym, że chętnych nie brakuje do kupienia gruntów w Nisku, to chyba się jednak mylisz, nie widać w Nisku głodu inwestycyjnego, a szkoda...
- ludzie do pracy znajdą się, a rotacja będzie ciągle, bo nikt już nie potrzebuje leserów i obiboków. I - wcale nie mówię, że to jakaś extra praca i płaca, ale jednak...
Muszę przerwać - dokończę dzisiaj lub jutro. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:08, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No, to mogę dokończyć szermierkę na argumenta
- masz wątpliwości co do spadku cen? Ależ to czysta ekonomia, tak w teorii, jak i, co ważniejsze - w praktyce,
- w hipermarketach tak jak w każdych(!) placówkach handlowych liczy się ilość. Ilość przychodu i zysku. Nie czarujmy się - nie ma misyjnej strony handlu, jest twardy rynek.
- dziadowskie sklepiki ja też lubię (niektóre), ale świeży towar - no wybacz, ale niestety nacinam się zbyt często na nalepkę z ceną na dacie ważności, aby przyjąć w całości ten argument. Natomiast chleb, bułcyne i drobne pierdoły spożywcze pierwszej potrzeby - jak najbardziej chętnie kupuję w "dziadowskich" sklepikach (przymiotnik dziadowski proszę nie odbierać z gruntu pejoratywnie - raczej sarkastycznie i z nutką nostalgii )
- argument poprawy estetyki i jakiści obsługi tyczył się sklepów chcących rywalizować z hipermarketami (bo czymś muszą, jeżeli nie potrafią sprzedawać taniej), nie zrozumiałaś mnie więc, niska. Rozerwane pudła, "uprzejmość" ekspedientek itepe itede nie są przypisane tylko do hipermarketów czy do mniejszych placówek,
- czy kościół się znajdzie w inwestycjach "okołohiper...", tego już nie wiem. Zresztą jak będzie zapotrzebowanie...
- małomiasteczkowe wsteczniactwo, to lęk przed nowym, kołtuństwo, macanie brudną łapą sera w małym sklepiku (i jeszcze nie kupienie go ), niekorzystanie z wodociągu (bo za drogi i nie wiadomo ile chloru tam walą), niekorzystanie z kanalizacji (bo za droga) itepe itede...
- Takie rodzinne zakupy w Realu czy innym Leqlercu, to dla mnie nie wsteczniactwo, ale delikatna wiocha Tu się zgodzę z Tobą w znacznej części Ale jak już ludziska w tym celu jeżdżą do Rzeszowa, Lublina czy Kielc, to czemu nie mieliby robić tego w Nisku?
Pozostaniemy przy swoich argumentach Niska. Ja Twoje rozumiem, choć z większością się nie zgadzam. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:52, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja powiem tak, temat hipermarketu odchodzi daleko daleko, bo jak napisala "Sztafeta" i wspominial o tym Never w Stalowej Woli Koczwara bedzie budowal sklep wielkopowierzchniowy. Budowa wiec takiego kolosa w Nisku nie ma sensu!
Tak sie sklada ze jako student, czesto robie zakupy w rzeszowskich hipermarketach, niektore produkty sa tansze i sa promocje. Jakosc np. produktow spozywczych jest duzo nizsza. Chleb i bułki to gnioty, nie da sie tego jesc, itd. Kazdy raczej wie jak jest w takich sklepach. Duzym argumenetm sklepu smaoobsługowego jest to ze mozesz spokojnie zrobic zakupy nie stoi za toba kolejka i nie musisz sie spieszyc, bo ekspedientka czeka i patrzy na Ciebie wisielczym wzrokiem.
Mysle ze jak by mial powstac taki sklep w Nisku to niebyl bym przeciw. Niech ludzie smai zdecyduja gdzie chca robic zakupy, na czym im zalezy na cenie czy na jakosci. Jesli chodzi o domowe zakupy to raczej byly by one rzadkoscia w hipermarkecie. Dlatego tez ze oprocz promocji ceny sa tam niestety czasami wyzsze nie w sklepach osiedlowych!!! Dlatego tez mysle ze po poczatkowym bumie, sklepy osiedlowe wrocily by do łask. No ale w tym momencie dewagowanie co by było chyba juz jest nieaktualne, bo raczej nieaktualna jest budowa takiego sklepu w Nisku...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Nie 13:26, 06 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Po zawodach już
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:27, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nisko > W mieście będą trzy hipermarkety
W mieście nie ma żadnego hipermarketu. Na razie. Wkrótce pojawią się aż trzy. Odpowiednie zmiany w prawie lokalnym przyszykował magistrat, a wczoraj poparli je radni miejscy.
Trzech inwestorów stara się o pozwolenie na budowę hipermarketów. Wszystkie mają powstać przy trasie ze Stalowej Woli. Jakie sieci pojawią się w Nisku? To na razie tajemnica.
Magistrat przygotował zmiany w prawie lokalnym, w piątek radni przyjęli je w czasie sesji. Rajców przekonały pieniądze z podatków, które trafią do miejskiej kasy.
Przerażeni są miejscowi sklepikarze.
– Hipermarkety nas zniszczą – uważa Janina Szewczyk z osiedlowego sklepiku na osiedlu Tysiąclecia.
– Nie mamy szans konkurować z takimi gigantami.
Właściciele małych sklepów zapowiadają protesty przeciwko budowie wielkopowierzchniowych marketów.
bp
_________________________________________
Komentarz:
To mi wygląda na kaczkę dziennikarską... 3 hipermarkety? Jak jeden wybuduja to cud chyba będzie...
Ostatnio zmieniony przez aniol dnia Pon 18:42, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oral_b
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 2168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko/Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:50, 28 Sty 2008 PRZENIESIONY Pon 18:40, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To, że się stara trzech inwestorów, nie znaczy, że "w mieście będą trzy hipermarkety". Stalowa Wola opierała się hiperbiznesowi, ale Agatówka chciała przyjąć do siebie giganta i w końcu Stalowa Wola pozwoliła. Teraz też są problemy (jedyny jest planowany przy Podskarpowej) i inwestorzy szukają innych terenów. Gdzie mógłby takowy stanąć? Tereny koło byłych zakładów mięsnych i szklarni są chyba najlepsze, no ale... Ja osobiście średnio widzę takie kolosy w Nisku - pracę zyska koło 70 osób za najniższą pensję jaką się da a straci ją dużo więcej. Supermarkety takie jak Biedronka i PLUS są odpowiednie do wielkości naszego miasteczka. Oczywiście zadecydują władze miasta i sami inwestorzy, ale chyba o ściąganie nie takich inwestorów chodziło obecnym władzom podczas wyborów.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kolon
BAN
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Wto 9:13, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No to rada miejska ściąga inwestorów, że hej. Na ich diety zabraknie, a co dopiero na inwestycje dla ludzi?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oohh
Forumowy Weteran
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:28, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wystarczy zobaczyć jakie straty ponieśli ludzie na Tesco. 2 supermarkiety i 1 hipermarket, ze 3 biedronki....A małych sklepikarzy radni mają głęboko w .... bo oni płacą mniej podatków...No ale cóż zrobić że Nisko ma takich radnych jakich ma...Toora upadała a oni diety sobie podnieśli...To teraz chyba znów sobie podniosą z racji że 70 osób będzie miało pracę...a że za najniższą krajową to nie ważne...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kolon
BAN
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Wto 15:35, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
w osiedlowych spożywczakach moze i jest drozej ale tylko troche, a jak padną to bedziemy dymać po bułeczkę i mleczko do hipermarketa, a radni co? no zadowoleni bo tworzą miejsca pracy i to takie które nie uderzą w ptaki(jak to było w przypadku toory)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
artik
Forumowy Weteran
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nisko PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:45, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
NISKO
29 stycznia 2008 - 0:01
Radni chcą trzech hipermarketów
W mieście nie ma żadnego hipermarketu. Na razie. Wkrótce pojawią się aż trzy. Wszystkie mają powstać przy trasie ze Stalowej Woli.
[link widoczny dla zalogowanych]
W Nisku nie ma na razie hipermarketu. Radni przyjęli uchwałę, która umożliwia budowę aż trzech. (Fot. Bartłomiej Pucko)
Jakie sieci pojawią się w Nisku, to na razie tajemnica.
Magistrat przygotował zmiany w prawie lokalnym, w piątek radni przyjęli je w czasie sesji. Rajców przekonały pieniądze z podatków, które trafią do miejskiej kasy.
Nie wszyscy jednak uważają, że budowa hipermarketów jest dobrym posunięciem.
- Takie sklepy powinny być w odległości tysiąca kilometrów od Niska - uważa radny Krzysztof Czubat.
- Podatki i zysk z tych sklepów trafią do innych krajów.
Przerażeni są miejscowi sklepikarze.
- Hipermarkety nas zniszczą - uważa Janina Szewczyk z osiedlowego sklepiku na os. Tysiąclecia.
- Nie mamy szans konkurować z gigantami. Właściciele małych sklepów zapowiadają protesty.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|