 |
 |
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców
Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Andrzej Gdula
Stały Bywalec
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
 Wysłany: Nie 13:29, 20 Lis 2005 Temat postu: |
 |
|
Już kiedyś napisał Mickiewicz „Głupi niedźwiedziu gdybyś cicho w mateczniku siedział, nigdy by się o tobie Wojski nie dowiedział.”
Na całym świecie, we wszystkich prawdziwie demokratycznych państwach, obywatele mają prawo wiedzieć wszystko w najdrobniejszych szczegółach o ludziach zasiadających w jakichkolwiek publicznych władzach. Bo to jest jednym z gwarantów ich rzetelnych intencji. I wszyscy uważają to jako sprawę zupełnie normalną. Dlatego ludzie z niechlubną przeszłością nie pchają się na zachodzie do wysokich władz i nikt o nich wtedy tych negatywnych historii nie opisuje. U nas niestety jest inaczej bo dzieci lub wnuki powojennych zdrajców polskiego narodu, masowo dzisiaj pchają się do najwyższych władz, bardzo często dla zmylenia pod zmienionymi nazwiskami. I oni oraz ich poplecznicy lub pobratymcy, uważa się że to jest nie fer jeśli się o tej ich niechlubnej przeszłości o tych niechlubnych korzeniach publicznie mówi lub pisze pisze. Nie będę tu podawał nazwisk. Ale jeśli czyjś dziadek i ojciec byli zdrajcami polskiego narodu i kolaborowali z okupantem czy to niemieckim czy to radzieckim, to czy można mieć pełne zaufanie do wychowywanego w takiej atmosferze syna lub wnuka. A poza tym ze względu na czystą przyzwoitość i uczciwość ci potomkowie powinni na zawsze wycofać się z polityki dla dobra polskiego narodu. Jeśli rzeczywiście takie dobro im naprawdę przyświeca.
Andrzej
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 13:51, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
| Andrzej Gdula napisał: |
Na całym świecie, we wszystkich prawdziwie demokratycznych państwach, obywatele mają prawo wiedzieć wszystko w najdrobniejszych szczegółach o ludziach zasiadających w jakichkolwiek publicznych władzach. Bo to jest jednym z gwarantów ich rzetelnych intencji. I wszyscy uważają to jako sprawę zupełnie normalną. Dlatego ludzie z niechlubną przeszłością nie pchają się na zachodzie do wysokich władz i nikt o nich wtedy tych negatywnych historii nie opisuje. U nas niestety jest inaczej bo dzieci lub wnuki powojennych zdrajców polskiego narodu, masowo dzisiaj pchają się do najwyższych władz, bardzo często dla zmylenia pod zmienionymi nazwiskami. I oni oraz ich poplecznicy lub pobratymcy, uważa się że to jest nie fer jeśli się o tej ich niechlubnej przeszłości o tych niechlubnych korzeniach publicznie mówi lub pisze pisze. Nie będę tu podawał nazwisk. Ale jeśli czyjś dziadek i ojciec byli zdrajcami polskiego narodu i kolaborowali z okupantem czy to niemieckim czy to radzieckim, to czy można mieć pełne zaufanie do wychowywanego w takiej atmosferze syna lub wnuka. A poza tym ze względu na czystą przyzwoitość i uczciwość ci potomkowie powinni na zawsze wycofać się z polityki dla dobra polskiego narodu. Jeśli rzeczywiście takie dobro im naprawdę przyświeca.
Andrzej |
Andrzeju - nie rozumiemy się. Nikt nikomu nie broni pisać o przodkach osób publicznych. I tak się w Polsce dzieje. Inna kwestią jest natomiast obarczanie dzieci za błędy czy niegodziwości rodziców. Nie sądzę, aby miarą prawdziwej wartości osoby było jej pochodzenie, albo profesja rodziców. I tyle. Taki Konstanty Miodowicz winien spalić się ze wstydu, a jego ludzie jeszcze posłem wybrali.
Stawiasz mnie w głupiej sytuacji Andrzeju. Nie jestem obrońcą UB - mam do niej historycznie krytyczny stosunek, może jeszcze bardziej od Ciebie, bo chłodny i przemyślany.
A czy wiesz, że we Włoszech posłem przez dwie lub trzy kadencje w latach 90-tych była wnuczka Mussoliniego?
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Andrzej Gdula
Stały Bywalec
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
| Wysłany: Nie 14:47, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Never!
Nikt z nas nie chce i nie domaga się karania p. D. Hibner za przestępstwa względem Polski jej przodków. Tylko że uważam, że ludzie mają prawo o tym wiedzieć przy wyborach takiej osoby na wszelkie stanowiska publiczne, A ona powinna sama o tym pisać w swoim życiorysie.
I jeśli wnuczka Mussoliniego była posłanka we Włoszech to wyborcy o tym doskonale wiedzieli gdyż nikt tego nie przemilczał. A Mussolini nie był tak jak UB-ecy agentem obcego państwa.
UB- ecy w Polsce nigdy nie czuli się polskimi patriotami, zresztą na wszystkich stanowiskach kierowniczych w UB, Polaków było procentowo bardzo nie wielu. Ogółem też. A na najwyższych stanowiskach w UB byli prawie wyłącznie ludzie wywodzący się z mniejszości narodowych z pozmienianymi na polskie nazwiskami. Poczytaj sobie książkę RZADY ZBIRÓW - Henryka Pająka to się dowiesz. Szacuje się że w kazamatach UB w czasach stalinowskich wymordowano od 80 do 150 tysięcy najlepszej młodej polskiej inteligencji.
Dlatego dzieci lub wnuki byłych UB-eków powinni te tragedie mieć stale przed oczyma i przynajmniej za to przeprosić Polaków. A także ze względu na tak okropną przeszłość ze strony swoich przodków, powinni starać się czymś, przynajmniej rzetelną i ucziwą pracą dla dobra Polski, w części odkupić winy swoich przodków. Tego by wymagał zwykły honor, zwykła uczciwość i przyzwoitość. A jeśli już chcą coś dla Polski dobrego zrobić, to niech nie pchają się do polityki, bo powinni zrozumieć, że niestety nie można mieć do nich pełnego zaufania. Poza tym jest tyle możliwości na polach innych działań w którym by mogli coś pożytecznego dla społeczeństwa dobrego zrobić. Przykładem może być choćby działanie MATKI TERESY z Kalkuty, która nie była w żadnych władzach publicznych a tyle niezapomnianego i nieocenionego dobra dla Hindusów zrobiła.
Pozdrawiam Andrzej
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 20:03, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
|
Myślę sobie, że na tej liście sławnych niżan (niżaniaków?) z powodzeniem mogą się znaleźć osoby, które całym swoim życiorysem pozytywnie wpisały się w nasze Nisko -czy to w jego rozwój, czy też jego funkcjonowanie. Wiele takich osób zostało wyróżnionych przez Radę Miejską przy okazji 70-lecia Niska. Co prawda - osób tam było za dużo i na wyrost (zwłaszcza czynnych nauczycieli RCEZ i innych szkół, którzy mają przed sobą jeszcze bardzo wiele do zrobienia dla Niska), ale np. taki śp. Pan Wojciechowski. Sławny dla nas - niżaniaków. Albo śp. Franciszek Sycz. Albo śp. ksiądz prałat Karol Bugielski... Z żyjących - od lat wiele dobrego na niwie społecznej czyni Pani Bylinowska. Chyba jeszcze wiele takich postaci zasługuje na uznanie.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:55, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
W pracy zbiorowej pod redakcją Mariusza Kowalika (dzisiejszego burmistrza) ukazała się w 2002 roku pozycja pt. "90 lat Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Czarnieckiego w Nisku".
Tamże, na str. 291 zaczyna sie rozdział zatytułowany - "Zauważeni wśród niżańskich licelalistów". Autor wymienia tam kilkanaście nazwisk absolwentów niżańskiego ogólniaka, którzy w dorosłym życiu osiągnęli, nazwijmy to umownie - sukces, w różnych dziedzinach i przez to nie są anonimowi. są to:
Stanisław Bąk (1900 - 1981) profesor zwyczajny, filolog słowiański, językoznawca i etnograf, pracownik naukowy Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie i Uniwersytetu Wrocławskiego, stały współpracownik Instytu Badań Literackich PAN.
Stanisław Bałut(1921-1994)doktor habilitowany, profesor nadzwyczajny nauk leśnych, pracownik naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego, SGGW w Warszwie, Zakładu Badań Leśnych PAN w Krakowie, prorektor Akademii Rolniczej w Krakowie.
Stanisław Butryn ur. 1941 - doktor habilitowany, profesor nadzwyczajny, filozof, pracownik PAN i Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej we Włocławku.
Zdzisław Czarny(1927-1991) - profesor zwyczajny nauk chemicznych pracownik naukowy m.in. Politechniki Śląskiej, Politechniki Krakowskiej, Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie (gdzie był m.in. prorektorem) orazWyższej Szkoły Pedagogicznej w Kielcach, której był rektorem w latach 1984-1987.
Cdn.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 18:11, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cd.
Bronisław Gancarz(1906-1960) Absolwent Uniwersytetu Poznańskiego z 1937 roku, mgr wychowania fizycznego, wybitny sportowiec - 3-krotny mistrz Polski i 2-krotny rekordzista Polski w maratonie, uczestnik igrzysk olimpijskich w Berlinie.
Mieczysław Karaś (1924-1977) profesor zwyczajny nauk humanistycznych, doktor honoris causa Uniwersytetu w Sofii, polonista i slawista, związany przez całą karierę naukową z Uniwersytetem Jagiellońskim, gdzie był m.in. prorektorem i rektorem(!).
Hermina Krach ur. w 1911 - profesor zwyczajny nauk technicznych, pracownik naukowy Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, gdzie była m.in. prodziekanem.
Wilhelm Marian Krach(1907-1985) profesor zwyczajny w Instytucie Nauk Geologicznych PAN, geolog, uczestik kampanii wrześniowej 1939 r., związany naukowo m.in. z UJ i AGH.
cdn.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 18:32, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
cd.
Kazimierz Mędraś (1912-1970) absolwent Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, doktor. Był lekarzem i biochemikiem - specjalistą histopatologii chorób człowieka, twórca przyjętej przez biochemików całego świata metodyki badania związków porfirynowych.
Władysław Rudolf Ochmański ur. 1918 - doktor habilitowany - socjolog i historyk, pracą naukową związany z Uniwersytetem Poznańskim, PAN i Wyższą Szkołą Rolniczą w Poznaniu.
Jan Radomski(1898-1977) absolwent Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, docent i profesor nadzwyczajny Akademii Rolniczej w Szczecinie, botanik, florysta, fitosocjolog, metodyk nauczania botaniki, zawodowo związany m.in. z Uniwersytetem Wrocławskim i Akademią Rolniczą w Szczecinie.
Władysław Rudziński ur. 1942 - absolwent UMCS i UJ, profesor zwyczajny chemii, od 1975 r. jest kierownikiem Zakładu Chemii Teoretycznej UMCS,
Barbara Stypyła zd. Ślusarczyk ur. 1945 - absolwentka UJ, doktor habilitowany i profesor nadzwyczajny AGH - specjalista w zakresie elektrochemii i korozji metali oraz stopów.
cdn.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 18:57, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Stanisław Tabin (1906-1997) - absolewnt Politechniki Lwowskiej, profesor zwyczajny, inżynier rolnictwa, pracownik naukowy UMCS i Akademii Rolniczej w Lublinie.
Stanisław Tołpa (1901-1996) absolwent Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, profesor zwyczajny, botanik - specjalista w zakresie torfoznawstwa i ochrony przyrody, pracownik naukowy m.in. Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, Uniwersytetu Wrocławskiego i Wyższej Szkoły Rolniczej we Wrocławiu, której był rektorem.
Stefan Warchoł absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, UAM w Poznaniu i UMCS, profesor zwyczajny, specjalista w zakresie językoznawstwa polskiego i słowiańskiego, zawodowo związany z UMCS.
Stanisław Widerszpil ur. 1921 - profesor zwyczajny nauk humanistycznych, socjolog, związany z Politechniką Warszawską i Akademią Nauk Społecznych, jest członkiem Polskiej Akademii NAuk.
Marek Zybura ur. 1957 - profesor nauk humanistycznych, historyk sztuki, germanista, był pracownikiem Uniwersytetu Wrocławskiego, a od 1998 r. Uniwersytetu Opolskiego.
Nie wymieniłem wszystkich i wszystko o wymienionych. Jak ktoś zainteresowany będzie, to mogę cyknąć tutaj pełną notkę. 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Andrzej Gdula
Stały Bywalec
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
| Wysłany: Nie 21:59, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam!
Jak już o tylu różnych osób się wspomina, to czy ktoś jeszcze o tym pamięta, że absolwent z 1957 r. Niżańskiego Liceum, Zbyszek Gnida, był prawie 50 lat temu na pewien czas powołany do młodzieżowej narodowej kadry piłkarskiej.
Pozdrawiam Andrzej
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 22:21, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Pan Gnida zmarł kilka lat temu, prowadził IV-ligowe drużyny piłkarskie z Rzeszowszczyzny. Nie wiedziałem, że był w kadrze młodzieżowej. Jego syn mimo 40-tki na karku gdzieś jeszcze gra w pobliżu Rzeszowa. Pamiętam, że po śmierci Pani Gnidowej przyjeżdżali raz na jakiś czas do rodzinnego domu w Nisku, który chyba komuś sprzedali, ale nie jestem pewien...
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 23:08, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tak pan Gnida parenscie lat temu prowadzil zespol Resovi grajacej w tamtych czasach w 2 lidze ,czesto widzialem autokar z pilkarzami Resovi pod domem panstwa Gnidow jak wracali z meczy to wpadal na chwile zagladnac co sie dzieje u rodzicow . O tym ze zmarl niewiedzialem . Chcialbym przypomniec o jeszcze jednej postaci wywodzacej sie z Niska -Woliny . Chodzi o pana Witolda Karasia grajacego w Stali Mielec zdobyl mistrzostwo polski bral udzial w meczach pucharowych HSV Hamburg -Stal . Z tego co pamietam to Mielec gral jeszcze albo z Realem Madryt i Feyenordem Rotterdam . Trzeba wziasc sklad Stali w tamtych czasach ze wymienie tylko kilku graczy Lato ,Szarmach,Kukla ,Zezny ,Oratowski,Kasperczak i Karas . Z tego co sie orientuje to zyje chyba w Kanadzie ale to nie na 100 % i mysle ze swoja postawa zasluzyl aby wspomnac o jego karierze.  Pozdrawiam Jendrek Nisko
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Andrzej Gdula
Stały Bywalec
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
| Wysłany: Nie 23:16, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam!
Zbyszek jako młody chłopak był wyjątkowo uzdolnionym piłkarzem. Byłby się dłużej utrzymał w kadrze, tylko ktoś chyba rozmyślnie na jakiś zawodach sparingowych spowodował u niego poważną i dłuższą kontuzję kolana. Bardzo dobrze wspominam jego rodziców. Jego ojciec i matka pracowali w szpitalu w Nisku jako pielęgniarze. To byli bardzo dobrzy i bardzo uczynni ludzie.
Pozdrawiam Andrzej
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 23:59, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
KARAŚ Witold Józef - mecze w reprezentacji
Data urodzenia: 1951
Mecze: 2
Bramki: 0
Debiut: 13.04.1974 Port-au-Prince, Haiti - Polska 2:1
Ostatni mecz: 15.04.1974 Port-au-Prince, Haiti - Polska 1:3
W domu mam troche informacji o Karasiu, jak wróce koło piatku to zamieszcze...
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
63marek
Gość
|
| Wysłany: Pon 12:15, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ani jednego sławnego kisiędza ??
Musze to zgłośić do burmistrza!!!!
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
63marek
Gość
|
| Wysłany: Pon 12:23, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Kandydatów widzę wielu !?
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
