|
|
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Sob 17:17, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Spotyka sie dwóch facetów:
- Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony juz pochował, bo struły się grzybami, a teraz trzeci raz owdowial.
- No, ale tym razem to był uraz czaszki.
- Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.
- Franek, dzisiaj mija 30 lat od naszego ślubu. Może zarżnąć kurę?
- A co ona winna???
Żona do męża:
- Popatrz kochanie, reklama nie kłamie! Po wypraniu rzeczywiscie twoja koszula jest śnieżnobiała!
- Wolałem, jak była w kratkę!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 21:43, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Do domu klienta apteki dzwoni aptekarz:
- Dzień dobry, przepraszam, że pana niepokoję, ale zaszła pomyłka przy wczorajszym zakupie.
- Taaak? A co się stało?
- Kupował pan tymianek dla teściowej, a my omyłkowo wydaliśmy cyjanek.
- No i jaka to różnica?
- Cztery pięćdziesiąt.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dorothea
Początkujący
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 20:11, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Szef pisze maila do swojego pracownika o tresc:
PPPPPP
Pracownik czyta i nic nie rozumiejac odpisuje
D.U.P.A
Zdenerwowany szef wzywa go do siebie i mowi:
Ja do pana wysyłam mail Prosze Przyjechac Po Premie Pociagiem Pospiesznym, a pan mi tu takie wulgaryzmy odpisuje
Na co pracownik odpowiada:
Nic podobnego szefie ja tylko odpisałem ;Dziekuje Uprzejmie Przyjade Autobusem
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 6:48, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Profesor filologii polskiej na wykładzie:
- Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to głos z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 6:49, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dwóch Polaków przed sklepem monopolowym.
- Wezmę trzy.
- Weź dwie, tyle nie wypijemy...
- Wezmę trzy, damy radę.
- Ostatnio brałeś trzy i nam jeszcze zostało.
- Wezmę trzy. Damy radę.
Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i trzy lemoniady
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 6:51, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Siedzi sobie szczur z chomikiem. Szczur narzeka:
- Nie ma sprawiedliwości na świecie... Popatrz, ty masz futerko, ja mam futerko... ty masz cztery łapki, ja mam cztery łapki... ty masz ogonek, ja mam ogonek... ja mam dwa sterczące ząbki z przodu i ty też... a to ciebie wszyscy głaszczą i kochają, a na mnie polują, sypią trutki i nasyłają koty...
- Bo ty szczurku, masz public relations do d**
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 6:52, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dwie dziewczynki pluły z okna na przechodniów. Jedna dziewczynka była dobra, druga zła. Zła trafiła trzy razy, dobra osiem.
Dobro zawsze zwycięży zło.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hubert
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:33, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ogłoszenie:
Młody, przystojny,dobrze ubezpieczony pan z wykształceniem wyższym i dobrymi manierami.
Posiadam dwa najnowsze samochody,rodzinną posiadłość i willę na Karaibach.
Nie szukam nic ani nikogo.... Ot, chwalę się tylko....
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Śro 8:02, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nigdy napisał: |
Profesor filologii polskiej na wykładzie:
- Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to głos z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra... |
TAJEMNICA RAJU
Pewnego dnia w rajskim ogrodzie, Ewa zwróciła się do Boga:
-Mam problem.
-O co chodzi Ewo?
-Ja wiem, że dzięki Tobie istnieję i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa.
-Dlaczego Ewo?
-Jestem samotna i po prostu rzygać mi się chce jabłkami.
-Aha Ewo, w takim wypadku stworzę ci mężczyznę.
-Co to jest mężczyzna ?
-Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech; niezdolny do słuchania i empatii, za to z przerośniętym ego. Agresywny i próżny, będzie
kłamał, oszukiwał, tak czy inaczej będziesz miała z nim ciężkie życie. Ale...będzie większy, szybszy i silniejszy, dobry do walki i polowania. Będzie wyglądał głupio, kiedy się pobudzi, ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworzę go w taki sposób aby dostarczał Ci fizycznej satysfakcji. Trochę jak dziecko: będzie zabawiał się kopaniem piłki. Będzie nierozsądny i niezbyt sprytny, więc będzie również potrzebował twojej rady aby nie wyjść na głupka.
-Brzmi wspaniale powiedziała Ewa z ironicznym uśmiechem ale w czym tkwi
pułapka?
-Hm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem.
-Jakim?
-Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz sekret...Tak między nami kobietami...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:11, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
niska napisał: |
TAJEMNICA RAJU
Pewnego dnia w rajskim ogrodzie, Ewa zwróciła się do Boga:
-Mam problem.
-O co chodzi Ewo?
-Ja wiem, że dzięki Tobie istnieję i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa.
-Dlaczego Ewo?
-Jestem samotna i po prostu rzygać mi się chce jabłkami.
-Aha Ewo, w takim wypadku stworzę ci mężczyznę.
-Co to jest mężczyzna ?
-Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech; niezdolny do słuchania i empatii, za to z przerośniętym ego. Agresywny i próżny, będzie
kłamał, oszukiwał, tak czy inaczej będziesz miała z nim ciężkie życie. Ale...będzie większy, szybszy i silniejszy, dobry do walki i polowania. Będzie wyglądał głupio, kiedy się pobudzi, ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworzę go w taki sposób aby dostarczał Ci fizycznej satysfakcji. Trochę jak dziecko: będzie zabawiał się kopaniem piłki. Będzie nierozsądny i niezbyt sprytny, więc będzie również potrzebował twojej rady aby nie wyjść na głupka.
-Brzmi wspaniale powiedziała Ewa z ironicznym uśmiechem ale w czym tkwi
pułapka?
-Hm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem.
-Jakim?
-Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy. Pamiętaj, to nasz sekret...Tak między nami kobietami... |
Dobra, dobra...
To może i Kopernik była kobietą, co? I Curie-Skłodowska też?
Grabicie sobie kobieto, grabicie...
PS. do wykładów z filologii słowiańskiej - "biegunka" jest słowem wykluczającym się, bo i często, i rzadko
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 13:40, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nigdy napisał: |
Dobra, dobra... |
Zgadzam się Nigdy, to żadna tajemnica
Nigdy napisał: |
To może i Kopernik była kobietą, co? I Curie-Skłodowska też? |
Była nie była, pisz pan była (ładną Bronią posługują się samce).
Nigdy napisał: |
Grabicie sobie kobieto, grabicie... |
Mam nakaz, żeby bronić Broni
Nigdy napisał: |
PS. do wykładów z filologii słowiańskiej - "biegunka" jest słowem wykluczającym się, bo i często, i rzadko |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 21:13, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
- Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
- Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę - gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
- Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia widzę - pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
- Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Sob 9:43, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dlaczego tak rzadko mówi się "głupi facet"?
- Po co się powtarzać ? Nie mówimy też "martwy trup".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:54, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
niska napisał: |
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
- Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
- Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę - gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
- Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia widzę - pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
- Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko |
A dla (męża) Rosjanki owacji nie było?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Sob 10:08, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Złożyły ręce, chyba do modlitwy
Dwóch 80 - letnich staruszków spotyka się w parku.
- Wiesz - mówi jeden - chyba moja żona umarła...
- Dlaczego tak myślisz? - drugi na to.
- No, niby z seksem jak dawniej, ale mieszkanie niesprzątnięte
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|