|
|
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Śro 12:51, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym przydzieliła maksymalną ilość punktów
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hubert
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:51, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Podpatrzone na innym forum.
Nowy wzór świadectw dojrzałości:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Prohibicja:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powitanie:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:32, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Czy jesteś obłąkany?
Poniższy „test na opętanego", autorstwa księdza Benedykta Chmielowskiego, pochodzi z napisanej przez niego encyklopedii z połowy XVIII w., zatytułowanej Nowe Ateny albo Akademia wszelkiey scyencyi [nauki] pełna. Ks. Chmielowski, powołując się na liczne autorytety kościelne, starał się wyjaśnić m.in. zawiły problem piekielny, a jego encyklopedia, aprobowana i zalecona przez najwyższe władze duchowne, dość szeroko zajmowała się zagadnieniem opętanych przez diabła. Obawa przed siłami piekielnymi zaczęła w Polsce wzrastać od końca XVI w. i osiągnęła swój punkt szczytowy w pierwszej połowie XVIII w. Warto zastanowić się, jakim czynnikom należy to przypisać. Bezsprzecznie na pierwszy plan trzeba wysunąć bezmierną ignorancję i obskurantyzm czasów kontrreformacji, kiedy to straszliwy w skutkach zabobon rozrastał się do niespotykanych rozmiarów. Dobry egzorcysta, np. św. Ubald, potrafił wygnać tylko z jednej swej pacjentki czterysta tysięcy złych duchów! Niestety działo się to za granicą — my, Polacy, byliśmy zawsze krajem biedniejszym i nigdy nie mogliśmy się poszczycić aż tak wielkimi liczbami! Warto też zauważyć przy okazji, że wiele owych domniemanych „opętań" wywołanych było po prostu chorobliwym stanem nerwowym; nerwicą lub histerią. Ale tak czy inaczej, osobliwe i niesamowite miał ks. Chmielowski wyobrażenie o Atenach, o Akademii, takoż o scyencyi...
I Ty możesz zostać uznany za opętanego !
Wystarczy, że odpowiesz pozytywnie na którąś z poniższych kwestii.
Znaki opętanego prawdziwe te są:
1) Jeśliby koźlęciny przez 30 dni jeść nie chciał.
2) Jeśli ma oczy straszne, członki słabe.
3) Jeśli nie chce mówić psalmu: "Miserere mei Deus" („Boże, zmiłuj się nade mną") etc.,
"Qui habitat" („Kto przybywa"), Ewangelii św. Jana, "In principio erat verbum" („Na początku było słowo") etc., "Magnificat anima mea" („Podnosi się dusza moja") etc.
4) Jeśli mówi językiem cudzoziemskim nie nauczonym.
5) Jeśli na czytanie nad nimi egzorcyzmu strachają się kapłana i ręki jego.
6) Od niektórych wychodzi zimny wiatr.
7) Niektórych głowa dziwnie ciąży.
8 - Innym mózg ściśniony bardzo zdaje się.
9) Innym coś się zdaje rzucać w żołądku, jak gałka albo wąż, jaszczurka, żaba, skąd womity ciężkie.
10) Innym brzuch się zdyma jako bęben.
11) I to znak opętanego: serca ściskanie, rzucanie się jak ryba w której części ciała.
12) Przechodzenie od głowy do nóg, od nóg do głowy jakiegoś wiatru.
13) Znaki bywają czarne, napuchłe gęby, gardła podnoszenie, nadymanie.
14) Na pytanie hardo odpowiadają. Spytani często, choć przymuszeni, gadać nie chcą.
15) Czasem nad miarę dyskursują (rozprawiają), ale nie wiedzieć, co by to był za dyskurs.
16) Sen miewają cudnie twardy i jakby byli bez zmysłów, często się prezentują.
17) Często się czegoś nagle lękają.
18 - Różnych zwierząt, bestii głos naśladują, jako to ryczenie lwów, niedźwiedzi, wołów, szczekanie psów, kwiczenie, beczenie etc.
19) Zębami zgrzytają, jak psy wściekłe zapienią się.
20) Idą nad jakie przepaści, na drzewa, mury.
21) Od ręki na sobie cudzej położonej czują coś albo zimnego, albo gorącego, albo ciężkiego.
22) Położenie na sobie relikwii sekretnie czują, każą odrzucić, smrodem nazywając.
23) Wszelkie rzeczy duchowne, święcone mają w nienawiści, osobliwie księży, egzorcystów; w kościół wnijść nie chcą. Krzyża, wody święconej, ewangelii, pasji czytania tak nie lubią, że się zżymają, rzucają jak na torturze, pocą się, zgrzytają, w zmysłach tępieją, pomieszanie wielkie pokazują, na ziemię padają.
24) Będąc z natury prości, nieuczeni, litery nie znający, jeśliby głębokie, wysokie rzeczy interpretowali, innych sekreta rewelowali (wyjawiali), grali na instrumentach, prorokowali, różnymi mówili językami: jeśliby coś nad moc, naturalne siły, co supernaturalnego czynili, wtedy prawdziwie są opętanymi.
(Ks. Benedykt Chmielowski: Nowe Ateny albo Akademia wszelkiey scyencyi pełna, t.III, Lwów 1754, s.217 - 218)
Powyższy tekst każe mi inaczej spojrzeć na niektórych i pozwala zrozumieć
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 22:32, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz sprawdziłam, z którego to wieku Mój mózg ściśniony bardzo zdaje się
"Sen miewają cudnie twardy i jakby byli bez zmysłów, często się prezentują" - strasznie niebezpieczny objaw opętania
Supernaturalne rzeczy czynić - wtedy uchodziło się za opętanego, teraz "tylko" za wariata. Dobrze, że czas płynie...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JETA
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 2:20, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jakoś mi to nie bardzo pasuje do tematu: humor. Bardziej to przykre niż śmieszne.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hubert
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:57, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wychodzi baca przed chałupę, przeciąga się i wola:
- Jaki piękny dzionek!
A echo z przyzwyczajenia:
- ... Mać, mać, mać...!
..............................
W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?
..............................
Podchodzi pijany facet do taksówki, patrzy na bagażnik i pyta się taksówkarza:
- Panie, zmieszczą się tam dwie flaszki żytniej?
- Zmieszczą się.
- A talerz bigosu?
- Pewnie.
- 5 piw?
- No jasne.
- A torcik czekoladowy?
- Torcik się zmieści.
- Słoik śledzi?
- Wejdzie.
- A butelka szampana?
- Zmieści się.
- 15 kanapek?
- Też się zmieści.
- Otwieraj pan!
Taksówkarz otworzył bagażnik, a facet:
- BUUUUEEEEEEEE.....
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hubert
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:28, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Siedzi mały Jasio na ławce i płacze. Podchodzi do niego staruszek i pyta z troską:
-Czemu płaczesz chłopczyku?
-Bo nie mogę robić tych rzeczy, które robią duzi chłopcy.
Staruszek usiadł obok i też zapłakał.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:21, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dotrwalem do konca Niema jak Lubelski Full Pozdrawiam Jendrek Nisko
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kaktuska
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...
|
Wysłany: Pon 23:21, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jedzie Ami, Rusek, Niemiec i Turek w jednym przedziale.
No i zaczynają sie popisy który ma lepiej.
Ami zaczyna:
- Nasz kraj jest tak bogaty ze możemy sobie na wszystko pozwolić... Wstał otworzył okno i srrrru cały plik dolców przez okno.
Rusek popatrzył chwilę, podumał, i mówi
- W naszym to my też mamy wszystkiego w bród. Wstał, wyciągnął spod ławki skrzynkę wódki i jeb przez okno.
Na to Niemiec zaczyna mówić:
- No, my mamy też od cholery... nie dokończył, bo zrywa się z siedzenia Turek i krzyczy:
- Nie! Proszę, nie!
Zakłady mięsne. Ubojnia bydła. Stoja dwie krowy - w tym blondynka:
- Jestem Mućka, cześć.
- Krasula.
- Pierwszy raz tutaj?
- Nie, kurna, drugi.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oral_b
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 2168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko/Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:01, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Leży chop na łożku pieronym chory.Prziszoł doktor do dom zbadoł go
- i pado łon do rana niy pociongnie.
Po jakimś czasie tyn chop czuje z kuchni dochodzonco woń
ulubionych ciastecek szokoladowych z modości,kere piykła
akuret jego kobiyta.
Resztkom sił wygramoloł sie z pryka i czołgo sie do kuchni
a tam wonio jak diobli tymi ciastkami.
Widzi co w rogu na blacie som już gotowe i spino sie na byfyj
siyngo rynkom po ciastko łoroz kobiyta go trzask mokrom
szmatom bez pysk i godo:
Te to przeca na twoja stypa.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kaktuska
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw 22:24, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
właśnie znalezione w sieci...
Rzecz dzieje się na posiedzeniu Akademii Nauk ZSRR. Trofim Łysenko, główny ideolog "nowej komunistycznej genetyki" i zwolennik lamarkowskiej teorii o dziedziczeniu cech nabytych wygłasza referat. Lew Landau, wybitny fizyk, pyta:
- Twierdzi pan, że gdybyśmy obcięli krowie uszy, a potem obcięli uszy jej potomstwu - itd. przez wiele pokoleń, to wcześniej czy później zaczęłyby przychodzić na świat krowy bez uszu?
- Z całą pewnością - odpowiada Łysenko.
- A jak wyjaśni pan fakt, że wciąż przychodzą na świat dziewice?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hubert
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:52, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Angora 28.01.2007
Na rynku odbywa się wiec. Na podium stoi gość w garniturze i wykrzykuje:
- Precz z hipokryzją! Precz z pedofilią! Precz z pijaństwem!...
Ktoś z tłumu słuchaczy wychylił się i krzyknął:
- Panie! Coś się pan tak tych księży uczepił!?
..........................................
Po powrocie do domu, żona krząta się przy kuchence, szykując obiad.
Rozochocony mąż skrada się ku niej po cichu i usiłuje "dobrać" się do
niej od tyłu.
Na to żona, nawet się nie odwracając:
- Oj, jesteś tak samo głupi jak moi koledzy z pracy...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hubert
Złoty Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:11, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Tato! Tato! Mogę spróbować skoku na bungee?
- Lepiej nie, synku. O ile sobie przypominam, od samiuśkiego początku
prześladowały cię wypadki z gumą...
..........................................................
- Pierwszy raz od dwudziestu lat ucieszyłam się na widok męża.
- Z jakiego powodu?
- Wezwali mnie na identyfikację zwłok...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|