|
|
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tutanchamon
Forumowy Weteran
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nisko
|
Wysłany: Czw 15:46, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Kaczyński przedstawia swój program w sejmie, kolejno wymieniając postulaty:
Chciałbym stworzyć trzy mioliony mieszkań, ograniczyć inflację, ale jednocześnie zwiększyć wydatki publiczne. Wprowadzić nieodpłatne kształcenie dla wszystkich studentów, dwukrotnie zwiększyć emerytury i ręty, a przy tym ograniczyć dziurę budrzetową.
Nagle wypowiedź przerywa głos z sali:
Panie Kaczyński tak to tylko panu w Erze dopasują.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dwatrzymaja
Stały Bywalec
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:07, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Uroczysta kolacja w pałacu królowej brytyjskiej.W pewnym momencie ktoś wznosi toast za zdrowie królowej.Wszyscy wstają tylko Kaczyński nie. Ktoś go szturcha szepcąc"panie Lechu,trzeba wstać gdy jest toast na zdrowie królowej".Na co Kaczyński:"No przecież ja już od pół godziny stoję".
Sztab wyborczy PO.Wkurzony wynikami wyborów J.M.Rokita krzyczy:
-Do diabła!
Nagle zjawia się czart Boruta i mówi:
-Do usług kuzynie!Czy wezwać posiłki?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:20, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Andrzej Gdula podesłał mi milon dowcipów... Będe tu raz na dzień wklejał po kilka...
Przychodzi OLBRZYMIA baba do lekarza:
- Pani problem mnie przerasta.
Przychodzi baba do lekarza i od razu włazi mu pod biurko. Lekarz na to:
- Długo pani nie pociągnie, bo ja o wpół do czwartej idę do domu.
Przychodzi baba do weterynarza, a weterynarz na to:
- Chyba się pani co po..., no!, pomyliło?!
Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na kozetce.
- Co się pani tak rozkłada?
- A co, mam gnić w poczekalni?!
Dwie baby siedziały i robiły na drutach...
Przejechał tramwaj i spadły.
Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę się rozebrać
- A gdzie mam położyć ubranie?
- Obok mojego...
Przychodzi baba w ciąży do lekarza.
- Co pani?
- A tak sobie zaszłam...
Przychodzi baba do lekarza z telefonem w brzuchu.
- Kto pani taki numer wykręcił?
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, nie mam piersi...
- Ajajaj...
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W sztruksach...
Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza.
- Czy dziecko przechodziło odrę? - pyta lekarz.
- Ta gdzie tam, panie, my zza Buga...
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Czemu pani tak długo nie było?
- Bo chorowałam.
Przychodzi baba do lekarza w wigilię i mówi... ludzkim głosem.
Przychodzi baba do lekarza a lekarz mówi:
- Niech pani przestanie tu przychodzić, bo ludzie zaczęli o nas gadać.
Przychodzi baba do lekarza i skarży się:
- Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują.
- Następny proszę! - woła lekarz.
Przychodzi baba do lekarza z... betoniarką na plecach.
- Co pani jest? - pyta lekarz, a ona się zmieszała...
Do lekarza przychodzi facet z żona.
- Panie doktorze, ja chyba jestem chory. Moja żona mnie w ogóle nie podnieca...
- Proszę, niech pan wyjdzie do poczekalni... A pani niech teraz zdejmie stanik, majtki i położy się na leżance... no dobrze, może się pani ubrać.
Woła męża.
- Niech się pan nie martwi, jest pan zupełnie zdrowy. Ona mnie też nie podnieca.
- Panie doktorze, podczas pobytu na wczasach zaraziłem się wstydliwą chorobą. Czy to przejdzie?
- Przejdzie, przejdzie... na żonę.
- Panie doktorze, podczas stosunku moje oczy świecą się na czerwono...
- A ile ma pan lat?
- 60.
- O, to jedzie pan już na rezerwie.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, karmię mojego chłopa kluchami, aby nabrał sił i więcej mógł, no, wie pan, co...
- Droga pani. Od krochmalu, to tylko kołnierzyk stoi.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Proszę doktora, cierpię na zaniki pamięci..
- Od kiedy?
- Co od kiedy?
Przychodzi baba do lekarza:
- Jestem w ciąży i bolą mnie zęby.
- Niech się pani zdecyduje, bo nie wiem jak fotel ustawić.
Przychodzi baba do lekarza z Murzynkiem na rękach:
- Skad u pani to niemowlę?
- Miałam randkę w ciemno.
Przychodzi baba do lekarza z piaskiem w zębach, a lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Glebogryzarka.
Przychodzi goła baba do lekarza z karabinem w ręce.
- Co pani dolega?
- Naga broń.
Przychodzi baba do lekarza z szybą i siekierą:
- Co pani jest?
- Szklarska Poręba.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, wyrostek mi dokucza.
- Kopnij pani gówniarza, to się odczepi!
Przychodzi facet do lekarza.
- Co się stało? - pyta lekarz.
Na to facet po cichutku:
- Panie doktorze to ja, baba, tylko się tak przebrałam!
Przychodzi pół baby do lekarza:
- Co pani jest?
- Ba.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z sexem...
- A brom brała pani?
- A jeszcze żem nie brombrała dzisiaj...
Przychodzi baba do lekarza okulisty:
Lekarz: Prosze przeczytać tę największą literę na tablicy.
Baba: A gdzie jest ta tablica?
Wchodzi do lekarza baba z podpaską na głowie. Lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Always on my mind.
Przychodzi baba do lekarza z piłą w plecach.
- Oj, panie doktorze, proszę mi pomóc. Głowa mnie boli, a jak mnie suszy, i jeść nic nie mogę...
- To po co Pani piła?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dwatrzymaja
Stały Bywalec
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:04, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza.
-Co pani jest?
-Krawcowa
Przychodzi baba do lekarza a lekarz też baba.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
el hombre
Forumowy Weteran
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:10, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza i pyta: do której pan dzisiaj przyjmuje ?
a lekarz na to : do lewej (spoglądając na kieszeń od fartucha)
Przychodzi baba do dentysty i mówi : doktorze od pewnego czasu wydaje mi sie , że jestem ćmą. Dentysta na to :Psychiatra przyjmuje piętro wyżej. Baba: ja wiem ale tylko u pana sie świeciło.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Wto 11:37, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mówi:
- Panie doktorze, z bliska nie widzę.
- A z daleka ? - pyta lekarz.
- A z Koszalina !!!
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta :
- ile ma Pani lat
ona na to :
- 52
Lekarz się zamyślił, cos pokompilował w głowie i mówi :
- No więcej nie będzie !
Przychodzi baba do lekarza:
- Powinna pani jeść dużo owoców i to najlepiej bez obierania.
Baba dziękuje za diagnozę i zbiera się do wyjścia.
- A tak a propos, jakie owoce pani jada najczęściej? - pyta lekarz.
- Orzechy.
Przychodzi baba do lekarza, bez ręki i bez nogi.
- Co się pani stało?
- A..., bo założyłam się z mężem o nogę, ze mi ręki nie wyrwie
Baba umarla i nie przychodzi juz do lekarza, wiec
lekarz udaje sie na jej grob. I slyszy zduszony glos:
"Panie doktorze, ma pan cos na robaki?"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:28, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu. Odkrywa jego ciało i widzi nienaturalnie ogromnego członka. Odcina go, aby pokazać żonie ten ewenement. Chowa do teczki i przynosi do domu.
- Kochanie, patrz co odkryłem!
A żona na to:
- O Boże! Rysiek nie żyje!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tutanchamon
Forumowy Weteran
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nisko
|
Wysłany: Wto 15:20, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Baba mówi do lekarza:
- Ach, panie doktorze! Nigdy panu tego nie zapomnę. Jestem panu winna życie!
- No, nie przesadzajmy, droga pani. Jest mi pani winna tylko za pięć wizyt!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JETA
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:46, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Idzie przez korytarz szkolny młody nauczyciel obładowany stertą książek, materiałów dydaktycznych itp., które nagle wypadają mu z rąk i rozsypują się. Młody nauczyciel, zbierając je, widzi starszego kolegę po fachu, który przechodzi sobie właśnie na luzie, nie niosąc w rękach nic, prócz dziennika.
- Panu to dobrze - zwraca się młodszy do starszego - Pan ma to wszystko w głowie.
Na to staszy nauczyciel:
- Znacznie niżej drogi kolego, znacznie niżej.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Garfield
Stały Bywalec
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Sob 19:58, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi garbata baba do lekarza, a lekarz pyta co się pani tak czai?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tutanchamon
Forumowy Weteran
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nisko
|
Wysłany: Śro 12:41, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać dzień urlopu, by pomoc
teściowej przy przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziękuje, wiedziałem że mogę na pana liczyć...
- Kto powiedział: Ostrożności nigdy za wiele!?
- Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściowa.
Idzie Masztalski z obitą, siną buźką i taszczy duże walizki. Spotyka
przyjaciela:
- Co Ci się stało Masztalski?
- A, teściowa nie pobiła.
- Jak by mnie tak teściowa pobiła to bym ją chyba poćwiartował!
- A ty myślisz, że co ja tu dźwigam w tych walizach?
Na Dworcu Centralnym przy odkrytym automacie telefonicznym stoi facet,
trzyma słuchawkę przy uchu i milczy. Stoi długo, za nim zebrała się już
spora kolejka spragnionych telefonowania. Wreszcie jakaś kobieta go szturcha:
- Panie, niech pan już zwolni ten automat! Przecież pan już pół godziny
trzyma słuchawkę i jeszcze ani słowa pan nie powiedział!
- Bo ja dzwonie do swojej teściowej, proszę pani - odpowiada zaczepiony.
Teściowa przyjeżdża w odwiedziny do zięcia i córki. Drzwi
otwiera zięć:
- O, mamusia! A mamusia na długo?
- Na tak długo synku, aż wam się znudzę.
- To mamusia nawet nie wejdzie?
Mówi zięć do teściowej:
- Gdzie mama jedzie?
- Na cmentarz.
- A kto rower przyprowadzi ??!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
refill
Forumowy Weteran
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:07, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no nawet fajne najlepszy to drugi i trzeci
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tutanchamon
Forumowy Weteran
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nisko
|
Wysłany: Czw 16:15, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
kolejna porcja dowcipow o tesciowej:
Ulicami miasta uciecha w popłochu starsza kobieta, a za nią biegnie
mężczyzna i bije ją deska po plecach. Zatrzymuje go siłą przechodzień;
i krzyczy:
- Co pan robi tej biednej kobiecie?!
- To nie jest kobieta, to moja teściowa.
- To kantem ją pan walnij, kantem!
Odbywa się rozprawa w sadzie. Facet jest oskarżony o zamordowanie teściowej.
sędzia pyta co oskarżony ma na obronę.
- Wysoki Sadzie, jestem niewinny. To było tak: siedziałem sobie w kuchni
i obierałem pomarańcze, gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki
skorka, a potem wypadł mi nóź i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa i
poślizgnęła się na skórce, i upadla na nóź... i tak siedem razy.
Rozmawia dwóch kolegów:
- Podobno przestałeś pić?
- To dzięki teściowej, stale widziałem ją potrójnie!
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera:
- Dziś musze pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa.
- E! nie dorzucisz...
Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściowa, wchrzania
się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije
się gdzieś.
- o.k.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Chryste, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, że straciłem kasę na samochód, ona żyje i prowadzi
jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś????
- No, syrenkę.
- Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- o.k. teraz kupie jaguara.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Rany julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Uffff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę
odgryzał.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Pon 20:19, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:32, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Z tym, że na Wiejskiej cwaniaki zrobili sobie kopułkę a'la Hagia Sophia, a nie lądowisko dla helikobakterów, to się nie boją
Ale hasło - super
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|