|
|
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Śro 19:05, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, co na to Jeta odpowie W końcu ona też w związku z autorką. Kurna, jeszcze się okaże, że źle o autorce mówię
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JETA
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:37, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Niska, czuję pewien związek z autorką bom kobieta a Poświatowska, coby o niej nie mówić bardzo kobieca w swoim pisaniu była i nie tylko w pisaniu zresztą (zachodzę zatem w głowę jaki związek z Poświatowską ma Nigdy ). Rzeczywiście wielu mężczyzn obecnych było w jej życiu, ale najważniejszych wymienia sią najczęsciej trzech: zmarłego wcześnie (po dwóch latach małżeństwa) męża - Adolfa Poświatowskiego, wspomnianego przez Nigdy Ireneusza Morawskiego oraz Jana Adamskiego. Pisarstwo jej świadczy o tym, że niewiele słodyczy w tych relacjach zaznała a raczej zawód i cierpienie (rację więc miała także Niska). Przepiękne liryki oraz wyjątkowa "Opowieść dla przyjaciela" są świadectwem zachwytu nad światem, człowiekiem, ale najważniejszymi i stałymi motywami jej pisarstwa są: miłość i śmierć, wzajemnie się przeplatające. Podany w zagadce wiersz jest tego sztandarowym przykładem. Miłość - nie trzeba uzasadniać, śmierć natomiast bo praktycznie całe życie Haśki było nieustannym się z nią zmaganiem i stale ta świadomośc rychłej smierci musiała jej towarzyszyć, co dla mnie jest wyjątkowym doświadczeniem.
Do "Opowieści dla przyjaciela" mam szczególny sentyment a jej liryki - pamiętam - czytywałam namiętnie podaczas nudnych zajęć na uczelni.
Ogłoszenie wyników:
Niska była pierwsza i to ona odpowiedziała na pytanie podstawowe a potem na "rozszerzone", więc to jej przyznaję prawo do następnej zagadki. Dla Nigdy wyróżnienie za podjęcie dodatkowego wyzwania
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 21:43, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Widzisz Nigdy? Kto późno przychodzi sam sobie szkodzi
Uniżenie dziękuję Jeto za sprawiedliwy werdykt
Moje pytanie szyszkowate. Proszę podać tytuł i interpretatora tego tekstu:
Znowu dziś widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczęścia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem
Codziennie żniwo swoje zbieram
Kres podróży każdego dnia
Być czy mieć - takie dwa pytania
Bliżej ku celom posiadania
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:11, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No, pięknie - solidarność jajników A Ty, człowieku, żebyś zjadł tysiąc kotletów, ech żizń...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kaktuska
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw 23:04, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
tjaaa...to kolejne jajniki się przyłączą
...nie mam potrzeby zbyt wiele wiedzieć
Nie mam potrzeby wiedzieć zbyt wiele
Gdy wszystko skończy się jak myślałem
mały kawalek dobrej klasyki Komu bije dzwon i Kult
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Czw 23:12, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Witam w doborowym towarzystwie
Odpowiedź jest bez zarzutu.
Twoja kolej Kaktusko
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kaktuska
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw 23:29, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
skoro już nucimy porządną muzykę to może teraz coś takiego
Jesteś tak daleko ode mnie
Czasami jednak blisko tak
Wyszedłem z domu, nie było nikogo
Zgubiłem sens, upadłem na twarz
Nocą ulice są złe
Samotność gnębi mocno tak
Poczułem wtedy, że jesteś
Czasem znajdujesz dla mnie czas
oczywiście czekam na informację o artyście i tytule utworu
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:37, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do Kultu to jakoś nie jestem przekonany i nie bardzo bym cokolwiek mógł powiedzieć, natomiast T.Love lubię i Muńka z przesympatyczną dysfunkcją wymowy (choc szparę mógłby sobie zamknąć, jak to uczyniła Monika Olejnik ). Bóg. Taki tytuł.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kaktuska
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw 23:46, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
i dobra passa lepszej płci zostala przełamana jeszcze będziemy górą
zadajesz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:05, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
kaktuska napisał: |
i dobra passa lepszej płci zostala przełamana jeszcze będziemy górą
zadajesz |
Siostrzyczki z Archeo?
Melodia jest cicha i pytam zaledwie tyle - komu jest poświęcona? Dla ułatwienia dodam, że chodzi o postać z czasów współczesnych, choć i Jej już nie ma wśród żywych.
"...Kiedyś odnajdą ten zewłok inni barbarzyńcy i stanę się
młodziutką królową z azjatyckiego kraju Loulan,
który zniknął przed dwoma tysiącami lat
wraz z jeziorem Łob-nor.
Miasto zasypał piasek pustyni,
a jezioro przeniosło się gdzie indziej.
Pozostało tylko wzgórze ze słupem grobowym,
które dostrzegł szwedzki podróżnik Hedin
w roku tysiąc dziewięćset dwudziestym siódmym
i odkopał mnie spod skamieliny.
Leżałam spokojnie jak wówczas,
gdy wzięłam do ust źdźbło trującego ziela
i ułożyłam się do snu, by przez dwa tysiące lat czekać na przebudzenie
ręką człowieka z krainy śniegów.
Kruche płótno rozsypywało się przy lekkim dotknięciu. Odsłoniliśmy głowę i ujrzeliśmy bezgranicznie piękną władczynię pustyni, królową Loulanu i Łob-nor. Kochające ręce owinęły jej wcześnie zgasłe ciało w kir i zakopały na wzgórzu. Skóra jej twarzy była twarda jak pergamin, lecz rysy nie uległy zmianie przez tysiąclecia. Leżała z zamkniętymi powiekami, a wokół warg błąkał się uśmiech pełen tajemniczego czaru. Na pewno kochała i była kochana, i może umarła z powodu smutków, które przynosi miłość.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Pią 12:50, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Z Archeo Ja zostaję na dole
Piękność z Loulen, trudno się dokopać...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JETA
Honorowy Obywatel Forum
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:21, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zemsta w pełni udana - Nigdy Aleś zabił klina Brawo!
Ja mogę tu bazowac jedynie na skojarzeniach i intuicji. Tak jak Niska nie kojarzę postaci z tym tekstem, więc postrzelać nie zaszkodzi: czy to nie jest np. Kazimiera Iłłakowiczówna - ją stać na taki tekst (stylistycznie) a nie znam jej twórczości w całości. Gdybyś podał jeszcze jakiś ciekawy niekoniecznie najprostszy trop, możnaby jeszcze powęszyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko
|
Wysłany: Pią 21:12, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wykombinowałam, że to będzie Marilyn Monroe?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:25, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pudła dwa
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:47, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Podpórka
"Urodziłam sie 27 października 1932
w Bostnie (stan Massachusetts) podczas deszczu.
Była jedna z tych wstrętnych pór roku,
kiedy trzeba nosić ciepłe majtki i rozpinać nad głowami skrzydła nietoperzy.
Moja matka miała w żyłach kre austriackich emigrantów
i normalność, której ja nie mam.
Mój ojciec znał się cudownie na życiu pszczół, ale umarł
kiedy miałam osiem lat.
Nigdy mu tego nie wybaczę.
Przybył do Stanów z polskiego miasteczka mówiąc,
że jego rodowód jest niemiecki.
Nie wiem, jakiej jestem krwi i do jakiego narodu winnam przepisać moją duszę.
Z jakim mam utożsamiać się krajobrazem na Ziemi,
na którą nałożono abstrakcyjne schematy
religii, mitologii i granic, które dzielą ludzi?
Kiedyś chciałam być pingwinicą, bo one są eleganckie
i nie grozi im katar z przeziębienia.
Później żałowałam, że nie jestem tajemniczą Żydówką,
arystokratką kobiet, przenikliwą i wolną od grzechu,
który jest udziałem innych.
A teraz chcę być już tylko żoną Szacha Dżahana,
dlatego, że Szach Dżahan znaczy: Król Świata i dlatego,
żeby mu serce pękło po mojej śmierci,
zamieniając się w Tadż Mahal (Pałac Koronowanej),
gdzie pod głębokim cieniem kopuły śpią dwa kamienie nagrobne,
a na moim: symbol tabliczki do pisania,
a na jego: symbol pisarskiego rylca..."
Ufff... Sporo informacji, cieplej?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|